16,3% w Unii Europejskiej i 6,4% w Polsce – to średnia różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn. Polska jest na trzecim miejscu pod względem najmniejszych nierówności. Lepiej jest tylko w Słowenii i na Malcie. O raporcie Komisji Europejskiej pisze Newsweek.
KE wyliczyła, że całkowita różnica w wypłatach to odpowiednio 41,1% w UE i 29,6% w Polsce. Według komisarzy przy obecnym tempie zmniejszania nierówności, na taki sam poziom płac trzeba byłoby czekać aż 70 lat. W Unii obowiązują już przepisy mające wyeliminować różnicę w wynagrodzeniach, jednak KE negatywnie oceniła tempo wdrażania.
Obecne płace przekładają się także na emerytury. W Unii Europejskiej wysokość emerytury dla kobiet jest o 39 procent niższa niż emerytury mężczyzn. Dlaczego kobiety zarabiają mniej? Z badań Sedlak&Sedlak wynika, że są mniej pewne podczas rozmów kwalifikacyjnych i rzadziej upominają się o podwyżki. Eurostat podaje, że kobiety pracują krócej niż mężczyźni, częściej też rezygnują z pełnego etatu na rzecz prac domowych i opieki nad dziećmi.