Świat pędzi coraz szybciej. Kontrahenci niekiedy oczekują natychmiastowej transakcji, nie chcą czekać, aż przedsiębiorca znajdzie się przy komputerze lub dyrektor finansowy wróci do biura, by autoryzować przelew. Odpowiedzią na te wyzwania jest bankowość mobilna dostępna za pomocą smartfona czy tabletu.
Po pojawieniu się bankowości internetowej, która zrewolucjonizowała dotychczasowe formy kontaktu z bankiem, zarządzanie naszymi finansami, wydawało się, że przez długie lata nie spotkają nas w tej dziedzinie żadne niespodzianki. Tymczasem pojawiła się bankowość mobilna i nastąpiła kolejna rewolucja. Wystarczy mieć smartfon lub tablet i dostęp do internetu, by, wykorzystując specjalną aplikację, móc zaglądać na swoje konto, dokonywać na nim operacji. Wszystko to w dowolnym miejscu i czasie. Po wprowadzeniu usługi bankowości mobilnej dla klientów indywidualnych, banki bardzo szybko zaoferowały ją podmiotom gospodarczym, przy czym jej zakres jest bardzo zróżnicowany, zależy od danego banku.
Kto korzysta z bankowości mobilnej?
Liderami w korzystaniu z bankowości mobilnej są mikro i małe przedsiębiorstwa, gdyż dedykowane im rozwiązania są bardzo podobne do tych dostępnych dla osób indywidualnych. Oferta dla korporacji eksplodowała dopiero w ostatnich miesiącach. Banki musiały się z nią spieszyć, gdyż, jak pokazują badania przeprowadzone przez firmę GFK Polonia na zlecenia mBanku, przedsiębiorcy, którzy zetknęli się z bankowością mobilną prywatnie, oczekiwali takiego rozwiązania także dla swoich firm, wielu wręcz nie wyobrażało sobie prowadzenia biznesu bez tej usługi.
Stworzenie dobrej, a więc bezpiecznej, z wieloma funkcjonalnościami, aplikacji do bankowości mobilnej wymaga współpracy operatorów sieci bezprzewodowych, twórców aplikacji i działów IT poszczególnych instytucji finansowych. Sytuacja jest o tyle skomplikowana, że nie ma jednego „wzorca” informatycznego – systemu operacyjnego – na którym byłyby tworzone aplikacje. Trwa wyścig między twórcami Androida, Windows Phone i BlackBerry, kto zdominuje rynek, nawiąże współpracę z największą liczbą banków. W walce tej uczestniczą też twórcy iPhonów (system iOS). W efekcie to banki, nie chcąc „wykluczać” żadnego ze swoich klientów, starają się, by ich aplikacje bankowości mobilnej były dostępne dla posiadaczy wszystkich najpopularniejszych systemów operacyjnych.
Wspólny system rozliczeniowy płatności mobilnych dla różnych banków?
Na początku lipca 2013 r. 6 banków połączyło siły, by jak najszybciej stworzyć wspólny system rozliczeniowy płatności mobilnych. Przystąpiły do niego Alior Bank, Bank Millenium, BZ WBK, BRE Bank (obecnie mBank), ING Bank Śląski i PKO BP. Później do porozumienia przystąpiły kolejne instytucje finansowe, m.in. eCard.
Wspólne będą zasady autoryzacji i rozliczeń, natomiast aplikacje będą tworzyły dla swoich klientów poszczególne banki. Zarządzaniem systemem zajmie się specjalna firma stworzona przez uczestników porozumienia, z których każdy ma być w niej równoprawnym partnerem.
Kwestie techniczne bankowości mobilnej
Zainstalowanie i używanie aplikacji mobilnej danego banku jest bezpłatne. Wystarczy ją pobrać ze strony firmowej banku i postępować wg wskazówek podawanych przez system.
Po pierwszym zalogowaniu się w systemie ze smartfona czy tabletu na ogół następuje rejestracja tego urządzenia w systemie. Część banków stosuje ograniczenie liczby urządzeń, na których może być zainstalowana aplikacja umożliwiająca dostęp do danego konta. Mając wykorzystany limit i chcąc dodać kolejne urządzenie, należy najpierw dezaktywować jedno z wcześniej zarejestrowanych. Dezaktywacji należy dokonać także w sytuacji, gdy utraciliśmy (kradzież, zagubienie) smartfon czy tablet. Operacje te dokonuje się na stronie internetowej banku.
Dostęp do aplikacji mobilnej zabezpieczony jest kodem PIN (na ogół 4-cyfrowym) a autoryzacja zleceń i potwierdzanie przelewów dokonywana jest tzw. „hasłem mobilnym”. mBank chwali się unikalnym zabezpieczeniem tzw. gestu mobilnego, czyli kombinacji ruchów na ekranie, znanych tylko upoważnionej osobie oraz autoryzacją transakcji przy pomocy tokenu, tzw. DisplayCard, formatu tradycyjnej karty płatniczej.
Funkcjonalności bankowości mobilnej
Zasady poruszania się w systemie są bardzo podobne do sposobu korzystania z bankowości internetowej. W szybkim tempie przybywa funkcjonalności dostępnych przez urządzenia mobilne, przy czym ich liczba i rodzaj uzależnione są ściśle od tego, na co zdecydował się dany bank. Można zauważyć, że aplikacje dla mikro i małych firm są na ogół identyczne z tymi dla osób indywidualnych, natomiast te dla dużych przedsiębiorstw uwzględniają specyfikę zarządzania finansami w strukturyzowanych organizacjach.
Bankowość mobilna dla mikro i małych firm
Generalnie można powiedzieć, że w przypadku oferty dla mniejszych podmiotów, zakres możliwości coraz mniej różni się od tych związanych z bankowością internetową –
- dostęp do listy rachunków,
- dostęp do kont oszczędnościowych i lokat
- dostęp do kart bankowych,
- możliwość przeglądania historii kart i szczegółów transakcji,
- dokonywanie transakcji,
- podgląd listy odbiorców,
- doładowanie telefonu,
- możliwość sporządzenia wyciągu itp.,
To najpopularniejsze i najczęściej wykorzystywane funkcjonalności, ale nie wszystkie istniejące. Jest choćby możliwość złożenia wniosku o kredyt przez bankowość mobilną.
Bankowość mobilna dla dużych firm
W przypadku dużych przedsiębiorstw, oferowane funkcjonalności są na ogół nieco inne od tych dostępnych dla małych firm. Wiąże się to m.in. z kwestiami bezpieczeństwa, ale i oczekiwaniami zarządzających finansami (główni księgowi, dyrektorzy finansowi), by połączenie było stabilne, a funkcjonalności istotne dla ich poziomu decyzyjnego. Wspomniane osoby często przebywają poza biurem i dla nich istotna jest wiedza o nadejściu przelewu od kontrahenta, osiągnięciu przez złotówkę określonego kursu względem wskazanej waluty, możliwość autoryzacji przelewu przygotowanego przez pracownika niższego szczebla, itp. Aktywne zarządzanie kontem z pewnością ułatwia im funkcja powiadamiania w czasie rzeczywistym o zdefiniowanych wcześniej zdarzeniach dotyczących firmowego konta. Dostęp do powiadomienia nie wymaga autoryzacji, dopiero chęć „skorzystania” z zawartej w nim informacji oznacza konieczność zalogowania się do systemu.
Polacy poniżej średniej europejskiej
Polscy przedsiębiorcy szybko oswajają się z bankowością mobilną. Śmiało można powiedzieć, że jej znaczenie będzie błyskawicznie rosło i szybko nadrobimy „opóźnienie”. Z bankowości mobilnej korzysta ok. 12 proc. klientów polskich banków. Tymczasem w Korei, dzierżącej światowy rekord w tej dziedzinie, poziom korzystania z tej formy zarządzania swoimi finansami sięga 75 proc. Średnia europejska wynosi ok. 25 proc.
Polskie banki starają się promować bankowość mobilną i jednocześnie rozbudowywać oferowane funkcjonalności. Te usługi będą się szybko zmieniać, dlatego warto co jakiś czas sprawdzać oferty firmowych kont bankowych, aby nie przegapić okazji na lepsze konto dla własnej firmy.