Do internetu z roku na rok przenosimy coraz więcej naszych aktywności. E-maile w większości przypadków dawno wyparły tradycyjne listy, stale rośnie lista produktów, które kupujemy online, tą drogą wielu z nas płaci też swoje rachunki. W sieci szukamy także sposobów na lokowanie oszczędności – jednym z najpopularniejszych jest lokata internetowa.
Plusy i minusy lokat internetowych
Polacy dawno temu już pokochali oszczędzanie za pośrednictwem lokat bankowych. Stało się tak przede wszystkim dlatego, że nie wiążą się one z żadnym ryzykiem, przy jednoczesnej gwarancji, pewnego – często z góry ustalonego zysku. Banki nie pozostały oczywiście na tę popularność obojętne – konkurencja na rynku lokat jest bardzo duża, a oferty potrafią się różnic w znaczący sposób. W lutym 2014 roku decydując się na lokatę wznosząca na 12 miesięcy w Getin Noble Bank mogliśmy liczyć na oprocentowanie rzędu 3,6 %, podczas gdybyśmy wybrali na tożsamy okres standardową lokatę w banku ING otrzymalibyśmy oprocentowanie 2 %. Popularność ta sprawia też, że banki coraz bardziej skłonne są do wyciągania ręki do klientów i dostosowania się do ich potrzeb.
Lokata internetowa to przede wszystkim wygoda…
O ile jeszcze kilka lat temu, aby otworzyć lokatę zmuszeni byliśmy pofatygować się osobiście do oddziału, dzisiaj, możemy to zrobić nawet nie ruszając się z domu za pośrednictwem internetu. O wygodzie takiego rozwiązania nie trzeba chyba nikogo przekonywać, no chyba, że ktoś lubi swój wolny czas poświęcać na stanie w niekończących się kolejkach.
Do otworzenia lokaty przez internet potrzeba jedynie kilka minut, nie wiąże się to (najczęściej) też z podpisywaniem żadnych papierów. Wystarczy wypełnić wniosek online, następnie otrzymujemy numer konta, na który musimy dokonać przelewu środków, jakie chcemy zdeponować. Gdy zostaną one zaksięgowane, lokata jest już aktywna. Tak to przynajmniej wygląda w wielkim skrócie. Jeśli szukasz lepszej lokaty dla siebie, zajrzyj na nasz ranking ofert lokat bankowych.
…a także wymierne korzyści
Oczywiście, atrakcyjność internetowej lokaty nie wynika tylko z tego, że możemy ją założyć popijając kawę przy swoim biurku czy też, że stale mamy możliwość monitorowania jak rosną nasze oszczędności. Takie e-lokaty bardzo często posiadają znacznie korzystniejsze oprocentowanie, od tego jakie dostalibyśmy bezpośrednio w oddziale. Jak to możliwe? Dla banków to po prostu czysta oszczędność czasu, jak i pieniędzy. W krótkim czasie są w stanie obsłużyć niemalże nielimitowaną liczbę osób, podczas gdy doradca w banku ma bardzo ograniczone moce przerobowe, za jego pracę trzeba też zapłacić. Zaoszczędzone więc w ten sposób pieniądze, można przeznaczyć na zaproponowanie korzystniejszej oferty.
Potencjalne wady e-lokaty
Obowiązkowy rachunek ROR?
Oczywiście, e-lokaty mają też swoje wady, z tym, że jest ich relatywnie mało. Jedna z głównych polega na tym, że część banków, do utworzenia lokat wymaga posiadania w ich ramach standardowego rachunku ROR. A trzeba powiedzieć, że często takowego mieć nie będziemy. Przy wyborze konkretnej oferty kierujemy się przecież głównie wysokością oprocentowania, a nie lojalnością czy przywiązaniem do banku, w którym mamy konto. Jeśli więc takiego nie posiadamy, niestety, będziemy musieli… pójść osobiście do banku i je otworzyć. Wiąże się to jeszcze z jednym mankamentem – często ich prowadzenie oznacza dodatkowe opłaty – np. za obsługę karty. Jeśli na lokacie trzymać będziemy względnie małą sumę (np. 500 złotych), zarobione przez nas odsetki najprawdopodobniej nie wystarczą do pokrycia kosztów obsługi kolejnego rachunku ROR.
Wirtualna lokata = wirtualna pomoc
Druga potencjalna bolączka polega na tym, że otwierając lokatę w oddziale – zanim ją jeszcze podpiszemy, mamy możliwość dopytania o wszelkie interesujące nas informacje. W przypadku zakładania online, wszelką wiedzę o produkcie czerpać musimy na własną rękę. Oczywiście, na stronie każdego banku mamy podane wszystko na tacy, jak jednak wiemy, diabeł tkwi w szczegółach, a do wszelkich zapewnień z banerów reklamowych trzeba podchodzić z odpowiednią rezerwą. Dobrze więc zasięgnąć opinii na forach, bądź przestudiować dogłębniej detale oferty. Wciąż jednak możemy dowiedzieć się o wszystkich szczegółach wykonując telefon na infolinię banku, którą ten, z pewnością posiada. Niektórzy z nas cenią jednak bardziej osobisty kontakt z konsultantem.
W większości wypadków lokata internetowa zdaje jednak egzamin i jest rozwiązaniem atrakcyjnym. Szczególnie, gdy dla większości z nas czas staje się coraz bardziej deficytowym produktem.