Newsweek o lepszaoferta.pl -„Prąd potaniał: czy to moment, aby zmienić sprzedawcę”

Początek 2014 roku przywitał nas drobną obniżką cen prądu. Co kryło się za tą decyzją i jaki wpływ ma ona na nas -użytkowników energii elektrycznej? Oto zagadnienia poruszane przez dziennikarza Newsweek.

Komentarz lepszaoferta.pl na powyższe tematy oraz samego procesu zmiany sprzedawcy prądu pojawił się w serwisie Newsweek.pl obok wypowiedzi innych ekspertów z rynku energii. Między innymi Paweł Słowiakowski -prezes lepszaoferta.pl -wyjaśniał aktualną sytuację na polskim rynku energetycznym. W artykule polecono także nasz serwis i kalkulator zmiany sprzedawcy prądu.

Prąd potaniał: czy to moment, by zmienić sprzedawcę?

Poniżej prezentujemy wybrane kilka fragmentów z artykułu:

Prognozy podwyżek prądu w Polsce w kolejnych latach:

– Przewidujemy podwyżki o 10 proc. w 2015 i 15 proc. w 2016 r. Dlatego też jako pierwszy polski broker zajmujący się sprzedażą prądu, zbudowaliśmy ofertę, która gwarantuje najniższe ceny do 2016 r. oraz 3 miesiące prądu za darmo, co przeciętnemu polskiemu gospodarstwu domowemu może dać ok. 1000 zł oszczędności – mówi Paweł Słowiakowski z lepszaoferta.pl, niezależnego brokera prądu.

Bezpłatna, łatwa i zupełnie bezpieczna zmiana sprzedawcy prądu z lepszaoferta.pl:

(…) lepszaoferta.pl, pierwszy działający na polskim rynku broker energii. Zmiany nie wymagają od nas chodzenia po firmach, stania w kolejkach czy godzinnych rozmów z wiecznie zajętą infolinią – do brokera wystarczy przesłać pocztą tradycyjną lub elektroniczną skan lub zdjęcie ostatniej faktury za prąd.

 

Ryzyka nie ma, bo prawo przewiduje, że w razie rezygnacji poprzedni dostawca musi przyjąć klienta na ostatnich warunkach. Jak zaznacza Paweł Słowiakowski, zmian nawet nie poczujemy, ponieważ nie trzeba zmieniać licznika, kabli, nie będzie też skoków napięcia, ani nie zostanie zachwiana ciągłość dostawy prądu. Wszelkimi formalnościami, jak wypowiedzenie starej umowy, i procedurami zmian zajmuje się niezależny broker prądu. Usługa jest bezpłatna.

Zachęcamy do lektury całego artykułu, dostępny jest pod tym linkiem.