Cały rok marzyłeś o urlopie nad ciepłym morzem, ale brakowało środków? Jeśli wciąż marzysz o wyjeździe, nadchodząca zima może okazać się idealnym czasem, żeby nie wydać fortuny, a może nawet…. oszczędzić.
Zimowe wakacje są tańsze
Zimą można spędzić urlop na najpopularniejszych Wyspach Kanaryjskich za połowę ceny obowiązującej latem, czemu więc nie jechać tam w styczniu zamiast w lipcu? Podobnie jest z większością wybieranych przez Polaków wakacyjnych kierunków. Zimą króluje także egzotyka, ale koszt przelotu, nawet promocyjny, jest dość wysoki. Rekompensują to jednak niebywale niskie koszty życia w tych krajach, więc i takie kierunki jak Tajlandia znajdują swoich amatorów.
Zimowe wakacje bez trudu sfinansujemy z pomocą pożyczki czy kredytu. Z pomocą przychodzą zarówno banki, jak i firmy pożyczkowe – poza bankiem pożyczymy wcale nie tak małe kwoty, jak może się wydawać. I również na raty.
Kredyt, chwilówka czy karta kredytowa?
Zanim zdecydujemy się szukać finansowania – a mamy tutaj kilka możliwości do wyboru – zastanówmy się, jakimi środkami dysponujemy i ile z własnej kiszeni na ten cel możemy przeznaczyć. By pożyczyć potrzebną nam sumę, możemy na własną rękę szukać ofert w konkretnych bankach lub skorzystać z porównywarek. Również i w biurach podróży kupimy wyjazd z możliwością opłaty w ratach.
Po kredyt do banku można się udać niezależnie do sezonu, czy okoliczności. Wydłużając okres spłaty kredytu, zmniejszymy wysokość miesięcznej raty. Niektóre banki mają także w ofercie kredyt z możliwością zawieszenia spłaty na pewien okres – zwykle nazywany wakacjami kredytowymi. Koniecznie zapytajmy o taką możliwość, większość placówek dopuszcza taką ewentualność.
Jeśli zdecydujemy się na kartę kredytową, dowiedzmy się, w jakich krajach i na jakich zasadach można z niej korzystać. Zapytajmy też o pakiety ubezpieczeń, które są do niej dołączone – bank prawdopodobnie zaoferuje pakiet ubezpieczeń podróżnych, np. ochrona bagażu. Warto wiedzieć, że posiadanie karty kredytowej bardzo często jest warunkiem wypożyczenia samochodu czy sprzętu sportowego podczas zagranicznego wyjazdu, więc będzie to dodatkowe ułatwienie. Środki, które wykorzystaliśmy nie muszą być zwracane od razu. Możemy spłacać co miesiąc tzw. kwotę minimalną. Co ważne istnieje także okres bezodsetkowy tzw. grace period. Oznacza on, że jeśli spłacimy w określonym czasie nasze zadłużenie to nie zostaną naliczone odsetki, tym samym kredyt okaże być kredytem darmowym.
Jeśli wybierzemy chwilówkę ratalną, a takich na polskim rynku jest kilkanaście, musimy liczyć się z wyższymi kosztami często w zamian za brak tzw. formalności. Niektóre firmy deklarują także, że udzielają pożyczek bez sprawdzenia naszej historii kredytowej, jednak zawsze w takich przypadkach należy być czujnym, czy np. takie rejestry jak BIG nie są sprawdzane. Dostęp do takiego finansowania jest łatwiejszy, a środki szybko trafiają na konto. Wybierając firmę pożyczkową zwracajmy więc uwagę nie tylko na poziom oprocentowania, ale również na wszelkie koszty związane z udzieleniem pożyczki przez internet. W umowie szczególną uwagę zwracajmy na wszelkie punkty dotyczące opłat dodatkowych takich jak odsetki, prowizje. Warto sprawdzić, czy kwota wpisana w umowie jest zgodna z tą, o którą wnioskowaliśmy oraz z okresem jej spłaty.
Czytaj więcej: Pożyczek bez BIK już nie ma?
Wakacje na kredyt, małe raty na pamiątkę
Obecnie każde niemal zadłużenie można rozłożyć na raty. Jeśli brakuje ci do realizacji marzeń trochę pieniędzy, a potrzebujesz urlopu – najlepszym rozwiązaniem może być pożyczka na raty. Przejdź do strony Multipożyczki i wybierz kwotę, jaką chciałbyś pożyczyć, oraz wysokość raty, jaką możesz płacić. Multipożyczka to pośrednik we wnioskowaniu o pożyczkę online. 16 firm pożyczkowych w jednym miejscu, dostępnych na wyciągnięcie ręki.